Co roku do powierzch­ni Ziemi dociera średnio 5 tysięcy ton materii kosmicz­nej, głównie pod posta­cią widocz­nych wyłącz­nie pod dużym powięk­sze­niem mikro­me­te­ory­tów. Na foto­gra­fii uwiecz­nio­no jedno z takich zia­re­nek, pocho­dzą­cych z próbek zebra­nych w okolicy fran­cu­sko-wło­skiej stacji badaw­czej na Antarktydzie.

Okruch o śred­ni­cy 170 mikro­me­trów poddano ana­li­zie w Insty­tu­cie Mine­ra­lo­gii, Fizyki Mate­ria­łów i Kosmo­che­mii Uni­wer­sy­te­tu w Sor­bo­nie. O poza­ziem­skim pocho­dze­niu obiektu świad­czą cha­rak­te­ry­stycz­ne ślady, powsta­łe podczas krzep­nię­cia sto­pio­nej materii (przez wysoką tem­pe­ra­tu­rą w trakcie prze­dzie­ra­nia się przez atmos­fe­rę) przy udziale tlenu. Mikro­me­te­oryt mógł pocho­dzić z war­ko­cza którejś komety lub być odłam­kiem prze­la­tu­ją­cej opodal Ziemi asteroidy.

Kosmiczny pył

Kategorie: