Nie ma tu żadnych prze­zro­czy­stych sznur­ków, magne­sów, ani cza­ro­dzie­ja uży­wa­ją­ce­go zaklę­cia win­gar­dium leviosa. W tym przy­pad­ku do zawie­sze­nia w powie­trzu ośmiu poli­sty­re­no­wych kulek wyko­rzy­sta­no dźwięk, a kon­kret­niej fale ultra­dź­wię­ko­we o bardzo niskiej częstotliwości.

Zdjęcie pocho­dzi od Euana Fre­ema­na pra­cu­ją­ce­go na Uni­wer­sy­te­cie w Glasgow. Fizyk rozwija projekt Levi­ta­te, w ramach którego pracuje nad czymś, co nazywa “aku­stycz­nym wyświe­tla­czem”. Urzą­dze­nie może być wyko­rzy­sta­ne do pre­zen­ta­cji trój­wy­mia­ro­wych kształ­tów, ale – w odróż­nie­niu od choćby holo­gra­mu – użyt­kow­nik będzie mógł wcho­dzić z modelem w inte­rak­cję i fizycz­nie nim manipulować. 

Postępy pro­jek­tu możecie śledzić na stronie inter­ne­to­wej Fre­ema­na. Warto zajrzeć, bo poza foto­gra­fia­mi, nauko­wiec udo­stęp­nił również kilka obie­cu­ją­cych filmików.

Lewitacja akustyczna

Kategorie: